Dlaczego kiedy w górach pada śnieg jest tak cicho?
Zauważyliście kiedykolwiek, że gdy pada śnieg, to wszystko nagle staje się ciche? To zjawisko można bardzo łatwo zaobserwować podczas wyjazdu w góry. Nie musicie w tym celu szukać zbyt daleko. Wystarczy, że wybierzecie się w Bieszczady znajdujące się po naszej granicy państwa. Śnieg górski zdaje się naprawdę wyjątkowym zjawiskiem. Wielu ludzi zakłada, że cisza wynika z zupełnie niepowiązanego faktu. Uważają, że aktywność natury w trakcie zimy jest po prostu większa. Dlatego też nie dziwi ich cisza. Po części jest to prawda. Ponieważ w trakcie intensywnych opadów atmosferycznych wiele osób trzyma się poza pasmem górskim lub po prostu zostaje w domu. W dodatku wiele zwierząt szuka schronienia na ten czas. Nie usłyszymy krzątających się dookoła wilków, niedźwiedzi, jak i ćwierkających ptaków w oddali.
Istnieje również naukowe wytłumaczenie
Wbrew pozorom powyższe powody nie są jedynym sprawcą ciszy w górach. Okazuje się, że śnieg znajdujący się na podłożu dobrze radzi sobie z pochłanianiem dźwięków. Dlatego też rezonuje z otoczeniem i zdaje się wyciszać odległe hałasy. Kiedy w górach spadnie więcej śniegu, zaczyna od odbijać pewne dźwięki. Dzięki temu nie słyszymy co dzieje się w oddali. Stojąc w jednym miejscu w bezruchu, możemy mieć wrażenie, że w górach panuje błoga cisza.
Jeżeli chcecie doświadczyć tego na własnej skórze, wystarczy, że wybierzecie się w Bieszczady. Napotkacie tam fantastyczne opady śniegu w trakcie zimy. W połączeniu z wysokimi szczytami i dobrymi punktami widokowymi możemy uznać je za największe skarby estetyczne Polski. Mimo wszystko trudno przewidzieć, kiedy dokładnie spadnie śnieg. Dlatego bacznie obserwujcie prognozy pogody.